Święto Kwitnącej Jabłoni 2016

W piątek na Dunajcu odbyły się Zawody Wędkarskie. Wzięło w nich udział 15. zawodników. Najlepszym okazał się Mieczysław Zbozień, który z dunajcowych wód wyciągnął blisko 40-centymetrowego pstrąga. Zaś wieczorem na torze kajakowym w Wietrznicach odbył się widowiskowy pokaz ratownictwa wodnego z udziałem Instytutu Ratownictwa, Straży Pożarnej i Policji.

Sobota powitała uczestników ulewnymi opadami deszczu. Nie przestraszył on jednak biegaczy, którzy tłumnie pojawili się na starcie V Biegu Górskiego Kwitnącej Jabłoni. W kategorii kobiet trzy pierwsze miejsca zdobyły w kolejności: Natalia Olinyk, Ewa Pawłowska i Anna Stelmach, zaś w kategorii mężczyzn: Robert Faron, Piotr Pociecha i Andrzej Gołyźniak. Bieg dzieci zgromadził zaledwie kilkoro uczestników, ale wszyscy wrócili do domu z medalami i nagrodami. Po południu odbyła się konferencja sadownicza, Turniej Piłki Nożnej Samorządowców i walne zebranie Towarzystwa Miłośników Ziemi Łąckiej.

Wieczorem na szczęście pogoda się trochę poprawiła i dzięki temu Amfiteatr wypełniali powoli tłumnie widzowie. Na początek zaprezentowała się rockowa formacja Linkage. Potem pokaz mody zaprojektowanej i stworzonej przez siebie zaprezentowały dziewczęta z Zespołu Szkół nr 3 w Nowym Sączu.

Potem scena należała już do Eweliny Lisowskiej. Ta młoda, niezwykle utalentowana artystka, kompozytorka, autorka tekstów i piosenkarka zaprezentowała swoje największe przeboje z płyt Aeroplan i Nowe Horyzonty, a licznie zgromadzona publiczność niezwykle żywiołowo reagowała na koncert i długo oklaskiwała wokalistkę. Sobotnie obchody zakończyła zabawa taneczna z zespołem Citak Band.

Niedzielne obchody rozpoczęły się tradycyjnie Mszą Św. a następnie barwny korowód powędrował do Amfiteatru na Jeżowej. Na Święto Kwitnącej Jabłoni przybyło wielu znamienitych gości – posłowie, senatorowie, przedstawiciele wielu instytucji. Wszystkich zebranych przywitał Wójt Gminy Łącko Jan Dziedzina. Jako pierwszy spośród gości głos zabrał Wiceminister Finansów Wiesław Janczyk, z kolei  poseł Jan Duda odczytał list gratulacyjny od Ministra Rolnictwa Krzysztofa Jurgiela, przemawiał również Wicemarszałek Małopolski Leszek Zegzda.

W niebo pofrunęły gołębie i rozpoczęły się występy artystyczne. Na początek wystąpił chór parafialny Zew gór pod kierunkiem Marcina Wnęka. Potem rozpoczął się koncert Orkiestry Dętej pod batutą dr.hab. Stanisława Strączka. Wielką atrakcją koncertu okazał się udział w nim Lindsaya Davidsona – Szkota, wirtuoza dud, posiadającego stopień doktorski na Edynburskim Uniwersytecie Muzycznym. Wspólnie wykonane z orkiestrą utwory zostały nagromadzone gromkimi owacjami. Następnie scena należała do najmłodszych mieszkańców gminy. Wystąpiły zespoły Małe Łącko, Czarny Potoczek i Mali Maszkowianie. Potem w wiązance tańców i śpiewów różnych regionów Węgier zaprezentował się zespół Danubius z Gminy Szob. Po nich zagrała kapela Fiyrloki, zatańczyli i zaśpiewali Górale Łąccy, a tańce średniowieczne i renesansowe pokazał Zespół Tańca Dawnego Zamku Szydłów. Blok dopołudniowy swoim występem w programie regionu Spisza zamknęła Grupa Artystyczna Kiyrpecki.

Popołudniową część rozpoczął występ kabaretu Jurki. Polska rzeczywistość z jej wadami i zaletami pokazanymi w krzywym zwierciadle wzbudzała salwy gromkiego śmiechu.

Potem sceną zawładnął zespół No Brothers, łączący ze sobą gitarową energię i mocne melodyjne brzmienie.

Najwięcej jednak emocji wzbudził koncert gwiazdy wieczoru, czyli zespołu Bracia. Było to naprawdę wyjątkowe rockowe widowisko na wysokim poziomie. Wieczorna pora wpłynęła niezwykle pozytywnie na klimat koncertu, a świetne utwory plus osobowość sceniczna liderów Piotra i Wojciecha Cugowskich, przeniosła publiczność w inny wymiar. Szczelnie wypełniony widzami Amfiteatr tętnił od oklasków.

Te trzy dni świętowania w Łącku minęły bardzo szybko, ale zostawiły wiele niezapomnianych wrażeń.